środa, 19 lutego 2014

Własnościowy wodospad

Grzebiąc w przepastnych czeluściach internetu natknęłam się u Justyny na kartkę - wodospad. I od razu MUSIAŁAM taką zrobić. Jeszcze nie mam wprawy, parę błędów jest ale... efekt przeszedł moje oczekiwania. I co najważniejsze - spodobał się obdarowanej.





Pieczątki stawiała dzielnie Sześciolatka - więc karteczka jest naszym wspólnym dziełem :)


I zaczynam nowy zwyczaj - chciałabym w każdym poście zostawić coś na poprawę humorku. Dziś "fejsiki"
najpierw guziczkowe ziółka
 potem - ilustracja powiedzenia: "Czym skorupka za młodu..."

a na koniec ... z cyklu: Wytęż umysł - policz ludzi. Poczekaj 10 sekund i policz znów.







2 komentarze:

  1. Super Wam wyszła!
    Ja też bardzo lubię scrapować z dzieciakami - nierzadko okazuje się, że mają bardzo dobry styl! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Termin porodu mam na 13.03, wiec teoretycznie mam jeszcze czas na wytłaczanie kropeczek ;)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad, będzie mi miło :)