sobota, 6 lutego 2016

Chustecznik

U mnie półmetek ferii, miałam więc trochę czasu na przyjemności. Niewątpliwie nagła i radosna niespodzianka to odwiedziny daaaawno nie widzianej Przyjaciółki z lat wczesnej młodości i późnego PRLu. Z tej okazji na szybkiego ulepiłam chustecznik. Zastanawiam się już jakiś czas, na czym polega fenomen tego gadżetu. Niby nie potrzebny, a stał się niemal niezbędny. 
Zdjęcie mam jedno, reszta ... :( chyba że Obdarowana cyknie fotki i na maila podeśle :)

czwartek, 4 lutego 2016

Tłusty Czwartek

Ledwo choinkę rozebrałam a tu zaraz trzeba będzie jajka malować. Tak jakoś szybko w tym roku...
Faworki usmażyłyśmy. 
Z przepisu Ciasteczka chrustowe 




 I kwadraciki i trójkąciki i faworki klasyczne...
  I na półce słoiczków przybywa

środa, 3 lutego 2016

Lubię magiczne rozdawajki

Niemal się spóźniłam, a żałowałabym, bo cudowne papiery.
Jak nie wygram, to kupię...
A póki co - zapraszam do Magicznej Kartki