... a jakże - kupuję taki oryginalny, specjalny, profesjonalny... rzadko go używam, bo ... mi szkoda. Ale jakiś czas temu taka karteczka powstała:
Papiery z kolekcji której nazwa mi się głowy nie trzyma, dokładniej z kilku kolekcji... półperełki ze sklepu, kwiatki z czerpanego potuszowanego papieru - tzn popryskałam tuszem. Aj, jeszcze cienki paseczek tapety zauważyłam :)
Śliczna, czy ja też takie będę robić?
OdpowiedzUsuńŁadniejsze nawet :) zapraszam na Wieś
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń