A że kilka lat temu robiłam podobne, to zamieszczam kursik - może Komuś się przyda :)
Najpierw szykuję "potrzebności" tzn schemat, kanwę (tu plastikowa 14) mulinkę, tasiemki
a i filc i jakieś cuda do ozdoby
potem.... wiadomo trzeba xxx na kanwę namotać
szykuję następnie z plastikowej kanwy takie cienizny, z 1 pełną dziurką, one brzegiem będą
Przyszywam starannie każdą "dziurkę
o tu podłożyłam czerwony, żeby ciut lepiej widać było...
doszywam ozdóbki - lepiej wcześniej doszyć
i gotowe :)
Ta zakładka "dostała się" mojej Niesamowitej Internetowej Bratniej Duszy. Ciągle marzę o własnej - kiedyś zrobię, ale nie dziś (i jutro też nie).
Podobną robiłam w Wielkanoc na szczególne zamówienie Pana Studenta dla Pani Studentki - niecałą dobę mi zajęło, więc szczególnie pracochłonna nie jest, a podoba mi się.
I inne moje zakładkowe (arcy)dzieła:
a na koniec karteczka - jedna z moich pierwszych
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw ślad, będzie mi miło :)